Modnym oznaczeniem produktów na sklepowych półkach są wielkie symbole BIO i EKO. To jednak za mało żeby uznać produkt za ekologiczny. Aby uprawa warzyw mogła zostać nazwaną ekologiczną konieczne są specjalne certyfikaty, które są potwierdzeniem używania odpowiednich środków i metod przy procesie produkcji. Warto znać oznaczenia nadawane regionalnie, a także przepisami Unii Europejskiej. Sklep internetowy także powinien posiadać zaświadczenia potwierdzające pochodzenie towarów oznaczonych jako ekologiczne. Dla wielu osób to zbędna fanaberia, dla nich owoc to owoc, a warzywo to warzywo. Nie ma znaczenia czy pochodzi z prawdziwej wsi czy z supermarketu z produkcji przemysłowej.
Warzywa ekologiczne są jednak dużo zdrowsze. Nie zawierają wielu środków ochrony roślin, które mogą być źródłem licznych alergii, a także powodem obniżenia wartości odżywczych. Z pewnością nie będą nadawać się dla małych dzieci. Warto zaopatrywać się w świeże warzywa i owoce na lokalnych rynkach u straganach. Mamy to szczęście, że w Polsce nadal żywa jest tradycja rodzinnych upraw, które nie są skażone zbędnymi chemikaliami. Doskonałym pomysłem będą także skrzynki na warzywa ustawione na balkonie. W ten sposób już wczesną wiosną możemy zajadać się swoją sałatą, roszponką czy rukolą, a później pomidorkami koktajlowymi.